#8 - Stulecie kryminału

Jeden wspólny mianownik: ZBRODNIA.

Dzięki uprzejmości wydawnictwa Czwarta Strona miałam przyjemność przeczytać zbiór opowiadań "Stulecie kryminału". Od samego począrku gdy zobaczyłam okładkę, wiedziałam, że prędzej czy później ją przeczytam. Wydawnictwo Czwarta Strona za każdym razem zaskakuje mnie swoimi okładkami, niezależnie czy to romans czy kryminał. Z ogromną satysfakcją ją czytałam, ogladałam oraz "macałam" :) 

Jest to zbiór 18 opowiadań, będących wynikiem przeprowadzonego konkursu z okazji 100-lecia Policji Państwowej. Uczestnicy brali udział w 3 dziedzinach: kryminał sto lat temu, kryminał dzisiaj oraz kryminał za sto lat. W zbiorze znajdują się opowiadania jury np. Pana Chmielarza, Małeckiego, a także opowiadania które zajęły podium oraz opowiadania wyróżnione. Jestem strasznie ciekawa innych opowiadań, bowiem z tego co wiem, w trakcie konkursu wpłynęło aż 400 zgłoszeń. Wow, prawda? 

W przypadku tej recenzji nie wiedziałam jak zacząć, ponieważ tutaj nie da się streścić ani opisać 18 opowiadań. Nie mogę odnieść się do fabuły. Mogę tylko wskazać, że wspólny mianownik, czyli zbrodnia, stanowi ciekawy temat. To po prostu trzeba samemu poczytać. Szczególnie w mój gust trafiły opowiadania m. in. Pana Ćwirleja, Małeckiego, Imielskiego, Pani Lewandowskiej-Rosa i kilka innych. Moje serce kupił najbardziej kryminał współczesny. Jeśli chodzi o całokształt, książka ukazuje jak bardzo zmieniła się instytucja jaką jest Policja Państwowa. Bardzo podobało mi się to, że mogę porównać przeszłość np. Początki daktyloskopii, toksykologii a przyszłość, gdzie np. Mamy drony, e-okna a nawet e-asfalt. Niektóre fragmenty autentycznie sprawiły że się zaśmiałam, najgłośniej przy e-asfalcie 😂 Wyobraźnia autorów jest na prawdę nieograniczona. Opowiadania czytałam z przejęciem, zaznaczając co mnie kupiło, co rozśmieszyło a co zadziwiło. Część z opowiadań została wzbogacona o informację o autentyczności wydarzeń, głównie tych z przeszłości. Opowiadania z przyszłości zawierały nawiazanie do naszych czasów. Dziwnie się czułam, czytając, że mężczyzna z mojego roku urodzenia ma ponad 100 lat :) 

Fajnie było się przenieść w przeszłość i w przyszłość. Głównie byłam ciekawa, co według autorów może przynieść nam kolejne 100 lat. Byłam ciekawa jak widzą rozwój technologiczny w sferze wyposażenia Policji. 

.

Dlaczego warto? Na pewno to będzie frajda dla fanów kryminału. Fajnie jest się przenieść w krótkim czasie z jednego stulecia do kolejnego. Każde opowiadanie czyta się przyjemnie, niektóre zostawiają fajne niedomówienia, niedociągnięcia, co w przypadku takich opowiadań bardzo mi odpowiadało. Jestem przekonana, że zdecyduje się przeczytać książkę autorów wyróżnionych w tej pozycji.

Moje zdjęcie samo mówi za siebie :D 

A Wy? Macie w planach? Serdecznie zachęcam, tym bardziej, że Wydawnictwo przekazuje zyski ze sprzedaży na rzecz Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach.